W statystyce od trzech wartości zaczynają się pierwsze analizy. Tegoroczny raport Water City Index 2021 jest trzecim z rzędu, więc można już wyciągać jakieś szersze wnioski o polskich miastach, a dokładniej o tym o czym mówi nam podtytuł tych raportów – RANKING EFEKTYWNOŚCI WYKORZYSTANIA ZASOBÓW WODY W POLSKICH MIASTACH.
Czemu takie opracowania są potrzebne? O tym napisał w przedmowie jeden ze współautorów raportu prof. dr hab. Jerzy Hausner:
Gospodarowanie wodą staje się coraz poważniejszym wyzwaniem rozwojowym dla Polski. To nie jest wyzwanie, które pojawia się okresowo. Z różnym nasileniem i w różnych obszarach w Polsce pojawią się rozmaite zjawiska znamionujące kryzysy wodne (za dużo wody, za mało wody, zbyt brudna woda). Są obszary stałego deficytu wody, stepowienia, są miejsca ponadprzeciętnie często zagrożone powodziami, a jakość wody, nawet jeśli poprawia się w jednym miejscu, to pogarsza w innym i wciąż wymaga poprawy. Sięganie po rezerwy wody (zasoby podziemne) jest wyczerpywaniem strategicznych zapasów i jednocześnie działaniem kapitałochłonnym. W zasadzie bez bardzo istotnego powodu nie powinno się tego czynić. Raczej powinniśmy korzystać z wód napływowych, których w Polsce nie brakuje, o ile potrafimy prawidłowo z nich korzystać. Prawidłowe gospodarowanie zasobami wody dotyczy nie tylko rolnictwa, ale również miast. Współczesne działania w obszarze miejskich kryzysów wodnych nie polegają już wyłącznie na budowaniu zabezpieczeń przeciwpowodziowych, ale na tworzeniu wielopoziomowych systemów
retencji (od małych rozwiązań, do dużej infrastruktury). Powinniśmy dążyć do uchwycenia zasobów wody, aby z jednej strony utrzymać walory środowiskowe, trzymać standardy ekologiczne, a z drugiej strony zapewniać potrzeby użytkowników miast.
Ranking Water City Index 2021 został przygotowany tradycyjnie dla trzech kategorii miast: metropolie (8 miast), pozostałe miasta na prawach powiatu (58) oraz miasta nie będące miastami na prawach powiatu, posiadające co najmniej 20 tys. mieszkańców (152) . Osiem metropolii wyodrębniono z grupy miast na prawach powiatu w oparciu o takie kryteria, jak liczba mieszkańców (co najmniej 200 tys. mieszkańców), stopień zaawansowania technologicznego infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej oraz złożoność problemów społeczno-gospodarczych.
Miasta były oceniane w czterech obszarach, w których wydzielono 15 kategorii. W tym, jak i w poprzednich raportach znajdziecie informacje o metodyce wyliczania poszczególnych wskaźników.

Ocena w kategorii „Życie” bazowała m.in. na następujących wskaźnikach: cena i zużycie wody w mieście, cena i produkcja ścieków, gęstość sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w mieście czy wydatki realizowane przez miasta na gospodarkę ściekową i ochronę wód.
W kategorii „Zagrożenie” indeks obliczany był na podstawie takich wskaźników jak: udział powierzchni miasta w obszarze zagrożenia powodziowego, długość wałów przeciwpowodziowych w stosunku do powierzchni obszaru zagrożenia powodziowego w mieście, roczne opady w przeliczeniu na powierzchnię uszczelnioną, liczba awarii wodociągów w przeliczeniu na całkowitą długość sieci czy procent terenów biologicznie czynnych w obszarze miasta.
Indeks dla kategorii „Gospodarka i biznes” był obliczany m.in. w oparciu o zużycie wody przez przemysł, liczbę przedsiębiorstw działających w branży transportu wodnego czy liczbę przekroczeń cieków wodnych (mostów) w stosunku do długości cieków w mieście.
Ostatni obszar („Kultura i mieszkańcy”) był oparty na takich miernikach jak: długość linii brzegowej w mieście, procentowy udział wód powierzchniowych w powierzchni miasta, udział parków, zieleńców i terenów zieleni osiedlowej w powierzchni ogółem czy wydatki miast na utrzymanie zieleni przypadające na powierzchnię terenów zielonych. Szczegółową listę wskaźników w każdej z kategorii przedstawia załącznik nr 1.
Pierwsza edycja raportu nie uwzględniała podziału na metropolie, miasta na prawach powiatu i pozostałe miasta, ale z tej pierwszej grupy wyszukałem miasta w rankingu i wyodrębniłem, żeby można było je porównać na przestrzeni tych 3 lat. Na poniższym wykresie widać, że Wrocław cały czas na podium, a Gdańsk sukcesywnie piął się do góry, żeby w 2021 roku wygrać ranking.

Bardzo dobrym zobrazowaniem wyników jest też pokazany w drugiej i trzeciej edycji raportu wykres, na którym oprócz informacji o zajętym miejscy ogólnie, mam też informację o miejscu w każdym z czterech obszarów.

W ten sam sposób przedstawione są wyniki dla pozostałych miast na prawach powiatu oraz dla miast nie będących miastami na prawach powiatu, posiadającymi co najmniej 20 tys. mieszkańców.
W edycji 2021 w kategorii miast na prawach powiatu wygrały Gliwice (utrzymanie pozycji z 2020 r.), II miejsce zajął Gorzów Wielkopolski (awans z 22 pozycji w 2020 r.), a III miejsce przypadło dla Świnoujścia (również utrzymanie pozycji z 2020 r.)
W mniejszych miastach I miejsce – Augustów (13 miejsce w 2020 r.) , II Lubliniec (59 miejsce w 2020 r.), a III Żywiec (131 miejsce w 2020 r.).

Link do:
– Water City Index 2021
https://oees.pl/water-city-index-2021/?doing_wp_cron=1636272215.6863510608673095703125
Zachęcamy do zapoznania się z najnowszym rankingiem oraz poprzednimi edycjami. Dajcie znać w komentarzach jak poszło Waszemu miastu.
Wpis powstał w ramach Patronatu medialnego jakim nasz blog objął ranking Water City Index 2021 – ranking efektywności wykorzystania zasobów wody w polskich miastach.