Susze i niedobory wody są coraz powszechniejsze na świecie i w Polsce. Często przy tej okazji pojawiają się informacje i grafiki pokazujące jak oszczędzać wodę w domach. I równie często pojawiają się komentarze, ale jakie to ma znaczenie czy w domu zużyje kilka litrów więcej czy mniej, przecież za to jest odpowiedzialny kto inny. Moim jednak zdaniem to właśnie nasze codzienne domowe podejście świadczy o tym jak będziemy podchodzić do zasobów środowiska poza domem oraz w wielu nieoczywistych działaniach wpływających na zasoby wody – od wyboru produktów o mniejszym śladzie wodnym po większe zaangażowanie we wszelkie działania dotyczące dbania o te zasoby. Ostatnio trafiłem na ciekawy artykuł w tym temacie, który przetłumaczyłem poniżej dla Was.
Zapotrzebowanie ludzkości na zasoby wody wzrosło ponad dwukrotnie od lat 60 XX wieku, podążając za rosnącą liczbą ludzi i rozwijającą się gospodarką. Obecnie jedna czwarta świata zmaga się z wyjątkowo wysokim poziomem stresu wodnego, który powoduje, że każdego roku zużywanych jest 80% dostępnych zasobów wody [przyp. przy tak dużym zagospodarowaniu wody problemy zaczynają się, gdy trafi się gorszy, suszy rok].
Oczywiście w skali świata najwięcej wody zużywa rolnictwo i przemysł (odpowiednio 70% i 19%), jednak to zużycie wody w gospodarstwach domowych rośnie najbardziej gwałtownie. Dane z platformy Aqueduct WRI pokazują, że popyt na wodę w domach wzrósł o 600% w latach 1960-2014, znacznie szybciej niż w jakimkolwiek innym sektorze.
Od lat 60 XX wieki rolnictwo pozostaje zdecydowanie największym światowy użytkownikiem zasobów wody słodkiej, chociaż zużycie wody nie rośnie w tym sektorze tak szybko jak w pozostałych. Zapotrzebowanie na wodę do upraw roślin i pojenia zwierząt gospodarskich wzrosło o ponad 100% w ostatnim stuleciu, podczas gdy zapotrzebowanie na wodę przemysłową wzrosło ponad trzykrotnie, głównie z powodu rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną, paliwo i towary wymagające dużej ilości wody, takie jak tekstylia.
W tym samym okresie liczba ludności na świecie wzrosła o ponad 4 miliardy, przyczyniając się do sześciokrotnego wzrostu zużycia wody w gospodarstwach domowych. Więcej ludzi, więcej domów i rozwijających się miast potrzebuje więcej wody niż kiedykolwiek wcześniej. Musimy zabezpieczyć wodę dla 2,1 miliarda ludzi, którym brakuje dostępu do wody pitnej w odpowiedniej ilości i jakości. Jednocześnie musimy rozwijać bardziej wydajne korzystanie z zasobów wody w celu zapobiegania kryzysom i zmniejszenia stresu wodnego.
Musimy oddzielić zużycie wody w gospodarstwach domowych od wzrostu społeczno-gospodarczego
Musimy umożliwić wzrost gospodarek i populacji bez nasilania stresu wodnego [to jest moim zdaniem temat dyskusyjny, ale to opiszę przy innej okazji]
Niektóre kraje już to robią i pokazują innym jak to osiągnąć. Na przykład całkowity pobór wody w Stanach Zjednoczonych faktycznie zmniejszył się w latach 2005–2015, w tym wody zużywanej w gospodarstwach domowych, pomimo wzrostu liczby ludności i PKB . Pomimo ogólnego spadku zużycia wody Stany Zjednoczone nadal mają najwyższe wskaźniki zużycia wody na mieszkańca spośród 30 rozwiniętych i wschodzących gospodarek.
W jaki sposób kraje mogą zmniejszyć zapotrzebowanie na wodę w gospodarstwach domowych, nawet jeśli liczba ludności wzrasta?
Ograniczenie zużycia wody w gospodarstwach domowych wymaga działań ze strony firm, rządów i osób fizycznych
Podczas gdy łatwo jest nałożyć na gospodarstwa domowe obowiązek ograniczenia zużycia wody, w rzeczywistości najważniejsze jest, aby firmy i rządy zapewniały rozwiązania, inwestycje i zachęty do zmniejszania zapotrzebowania na wodę. Oto kilka kroków, które mogą spowolnić wzrost zapotrzebowania na wodę w gospodarstwach domowych.
1. Wprowadzać innowacje
Firmy takie jak P&G oceniają zużycie wody przez produkty w całym cyklu ich życia i dążą do ograniczenia zużycia wody. Kiedy duża część zużycia wody przez produkt występuje w gospodarstwie domowym, a nie podczas jego produkcji, wymyślanie i rafinowanie produktów, które wymagają mniej wody z kranu rodziny, może mieć duży wpływ.
Jednym z przykładów jest tworzenie produktów oszczędzających czas, takich jak wysokowydajne tabletki do zmywania naczyń, zaprojektowane tak, aby umożliwić konsumentom pominięcie zmywania wstępnego, oszczędzając do 15 galonów na jeden ładunek zmywarki. Suche szampony i odżywki, toalety bezwodne lub z podwójnym spłukiwaniem, głowice prysznicowe o niskim przepływie i dysze, które automatycznie odcinają wodę, gdy nie są używane, to inne innowacje oszczędzające wodę.
2. Regulować
Przepisy zobowiązujące gospodarstwa domowe to używania wodooszczędnych rozwiązań, zachęcające do innowacji i zwiększające dostępność takich produktów. Przykładem mogą być posiadane przez wiele krajów normy i certyfikaty efektywności energetycznej i wodnej dla urządzeń.
Nowe standardy energii i wody dla zmywarek wejdą w życie w UE w przyszłym roku i przewiduje się, że pozwolą zaoszczędzić 16 milionów metrów sześciennych wody do 2030 r., co wystarczy na zaspokojenie rocznej potrzeby ponad 300 000 Europejczyków. Amerykański Departament Energii nakazał, aby pełnowymiarowe zmywarki zużywały nie więcej niż 5 galonów wody na cykl, podczas gdy zmywarki z certyfikatem EnergyStar zużywają mniej niż 4 galony. Przepisy i certyfikaty w ciągu ostatnich 20 lat sprawiły, że amerykańskie zmywarki do naczyń zużywają dziś połowę wody, którą zużywały w latach dziewięćdziesiątych. Korzystanie ze zmywarki jest teraz bardziej wydajne pod względem wody niż zmywanie naczyń ręcznie. Znaki WaterSense i Energy Star stosowane w Stanach Zjednoczonych oraz oznakowanie ekologiczne UE są również mechanizmami dla rządów, do sprawdzania i promowania, czy urządzenia spełniają najwyższe standardy wydajności.
Edukować
Tworzenie nowych produktów nie zawsze prowadzi do zmiany zachowania – nawyki są trudne do zmiany. Oprócz innowacji firmy i rządy powinny pomóc w edukacji konsumentów na temat zmiany nawyków korzystania z wody, aby zaoszczędzić pieniądze i zasoby.
Na przykład podlewanie trawników jest ogromnym czynnikiem napędzającym zużycie wody w gospodarstwach domowych. W Stanach Zjednoczonych około 30% pobrań wody z gospodarstw domowych jest wykorzystywanych do podlewania trawników (na suchym południowym zachodzie odsetek ten wzrasta do 60%). Kampanie edukacyjne mające na celu zachęcanie do mniejszego podlewania lub sadzenia rodzimych roślin odpowiednich do lokalnych klimatów mogą uświadomić właścicielom domów, w jaki sposób mogą zmniejszyć zużycie wody. Organizacja non-profit Alliance for Water Efficiency opublikowała badania i wytyczne dotyczące programów zmniejszających zapotrzebowanie na wodę w krajobrazie.
[i pod tym akapitem podpisuję się wszystkimi kończynami, bo to główna przyczyna apeli o oszczędzanie wody, które były ogłaszane w zeszłym roku – Ograniczenia w korzystaniu z wody wodociągowej 2019.]
Indie, jeden z krajów najbardziej narażonych na świecie na deficyt wody, poczyniły postępy w kierunku edukacji wodnej na każdym poziomie: premier Narendra Modi wezwała do krajowego ruchu uświadamiającego na rzecz oszczędzania wody, w tym poprzez rozwiązania takie jak zbieranie wody deszczowej. W wyniku kampanii edukacyjnej organizacji społecznej Ineedsai ponad 10.000 uczniów i nauczycieli zaoszczędziło resztki wody w swoich butelkach z wodą, aby wykorzystać je w roślinach wodnych na kampusach szkolnych.
Rozważ „Ukryty ślad wodny”
Oczywiście my wszyscy również możemy przyczynić się do oszczędzania wody. Obniżenie zużycia wody w gospodarstwach domowych oznacza myślenie wykraczające poza to, co wychodzi z kranu. Większość śladu wodnego, generowanego przez ludzi faktycznie pochodzi ze spożywanej przez nich żywności oraz kupowanych towarów i usług. Na przykład wyprodukowanie funta wołowiny wymaga ponad 7000 litrów wody, ponad 50 razy więcej niż funt ziemniaków. Jedna bawełniana koszulka wymaga 2700 litrów. A energia wykorzystywana do zasilania domów, szkół i biur pochodzi głównie z elektrowni cieplnych, które zwykle potrzebują wody słodkiej do chłodzenia . Oszczędzanie energii, jedzenie mniej czerwonego mięsa i kupowanie mniejszej ilości odzieży to trzy nieoczekiwane sposoby, w jakie konsumenci mogą zmniejszyć swój ślad wodny
Jedna trzecia dużych miast już teraz boryka się z wysokim lub bardzo wysokim poziomem stresu wodnego. Konkurencja o wodę wzrośnie wraz ze wzrostem liczby ludności i gospodarek. Zmniejszenie ilości wody używanej w gospodarstwie domowym na osobę odegra ważną rolę w ogólnym zmniejszeniu stresu wodnego i może pomóc oddzielić wzrost społeczno-gospodarczy od zapotrzebowania na słodką wodę.
Podobał Ci się mój artykuł? Możesz wesprzeć moją działalność darowizną i zostając moim Patronem lub Mecenasem
tutaj więcej informacji
Możesz też zarejestrować się poprzez poniższy formularz, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach. Nie ujawnię nikomu Twojego adresu!
Tłumaczenie własne, w nawiasach [ ] krótkie moje komentarze, które uważałem, że powinny się znaleźć.
źródło artykułu: World Resources Institute https://www.wri.org/blog/2020/02/growth-domestic-water-use
dla osób którym angielski nie straszny polecam dział Wodny z tej strony